Kremowa zupa ze szpinakiem, pieczarkami i serowym tortellini
W zasadzie ta zupa jest tak pożywna i syta , że z powodzeniem można zastąpić nią drugie danie. Doskonale sprawdzi się wiosną, kiedy słońce sprawia, że odechciewa nam się ciężkich zimowych posiłków, ale wciąż jeszcze potrzebujemy konkretnego jedzenia. Zupę przygotowuje się bardzo szybko i właściwie jej jedyną wadą jest zapach wywodzący się z serowego tortellini – jeśli więc nie przepadacie za ostrym zapachem sera, zamieńcie tortellini na grzybowe.
Zupa krem z soczewicy z mlekiem kokosowym
Super pyszna, super aromatyczna i super pożywna zupa krem z soczewicy z dodatkiem mleka kokosowego. W jesienne pluchowate popołudnia zupa doskonale rozgrzewa, wypełnia cały dom wspaniałym zapachem, a jej intensywnie żółty kolor przywodzi na myśl same optymistyczne skojarzenia:) Jeśli jeszcze takiej nie próbowaliście, teraz jest na to idealny moment.
Barszcz czerwony zabielany
Mam zaszczyt przedstawić Wam najfajniejsze danie mojego dzieciństwa – barszcz czerwony zabielany. Babcia podawała go zawsze z gotowanymi ziemniaczkami, na moim ulubionym czerwonym talerzyku, który dzieliłam z kransoludkami… (true story). Ja do dzisiaj mam sentyment, a Was gorąco zachęcam do spróbowania:)
Najprostsza na świecie zupa pomidorowa z makaronem
Klasyk klasyków – zupa pomidorowa z makaronem. Nic dodać, nic ująć, dla mnie danie sentymentalne, kojarzące się ze znienawidzoną stołówką szkolną. Wspominałam już przy pomidorowej z kus kusem i rozmarynem, kiedyś bardzo nie lubiłam zupy pomidorowej, dziś natomiast jest to jedna z najczęściej goszczących na naszym stole zup.
Zupa meksykańska z mięsem mielonym i nachosami
Od razu mówię – milion kalorii i trawienie przez 3 dni, ale dla takiej zupy meksykańskiej z mielonym mięsem naprawdę warto się poświęcić. Zupa jest bardzo pożywna, więc w zasadzie wystarcza za cały obiad, w dodatku jest łatwa do zrobienia i poprawia humor swoim intensywnym aromatem i kolorami. Świetna na dołujące deszczowe dni, których nie znoszę.
Z podanej ilości składników wychodzi całkiem spory garnek, obiad dla dwóch głodnych osób na przynajmniej dwa dni. Jeśli więc nie potrzebujecie aż takiej ilości zupy proponuję zmniejszyć ilość składników o połowę.
Zupa krem marchewkowy z grzankami
Prosty i szybki przepis na przepyszną zupę – krem marchewkowy z grzankami i korzennymi przyprawami. Jest bardzo sycący, świetny na jesienne i zimowe popołudnia, kiedy ciepły aromatyczny krem rozgrzewa nie tylko zmarznięte ciało ale i stęsknioną za słońcem duszę. I ten obłędny kolor, kiedy za oknem szaro…:) Gwarantuję, że jeśli jesteście wielbicielami marchewki i choć raz spróbujecie tego kremu, na stałe zagości w waszych domach.
Zupa brokułowa z migdałami
Pyszna, lekka zupa brokułowa z migdałami. Dzięki prażonym migdałom i aromatycznym przyprawom ma wyrazisty smak i wcale nie jest mdła, co często przydarza się kremom warzywnym. Ciekawym akcentem są prażone migdały, które delikatnej zupie dodają zaskakującego, chrupiącego wykończenia. Zupa jest też bardzo pożywna, a dodatek imbiru sprawi, że będzie świetnym rozwiązaniem na chłodniejsze, jesienne popołudnia.
Zupa ogórkowa z ryżem
Klasyk klasyków – zupa ogórkowa z ryżem. Super na lato, głównie ze względu na to, że jest kwaśna i przez to bardzo orzeźwiająca, a przy tym, dzięki obecności ryżu, pożywna. W ogóle jak dla mnie zupy wszelkiego rodzaju to świetna sprawa. Zazwyczaj po ugotowaniu zostaje jej jeszcze sporo na następny dzień i wtedy jest jak znalazł, żeby zaspokoić pierwszy głód przed właściwym obiadem. Polecam każdemu, zwłaszcza jeśli macie, jak ja, problemy z odmówieniem sobie podjadania między posiłkami ;)
Zupa pomidorowa z rozmarynem i kaszą kus kus
Zupa pomidorowa to koszmar mojego dzieciństwa…:) Na szczęście dojrzałam już do jej smaku i teraz pomidorówka bardzo często pojawia się u nas na obiedzie – zarówno w wersji klasycznej, zabielona z ryżem, lub kombinowana z różnymi dodatkami. Ta poniższa to lekka i super aromatyczna zupa w sam raz na upały. Zrobiłam ją trochę przypadkiem kiedy zabrakło mi ryżu, a zamiast tego w szafce znalazłam kus kus, który jak się okazało świetnie go zastąpił. Akurat w tej wersji nie ma mięsa, ale jeśli ktoś lubi bardziej tłuste zupy spokojnie może dodać np. nóżkę z kurczaka albo kilka skrzydełek.
Rosół drobiowy
Rosół to według mnie jedna z kuchennych podstaw. Oprócz tego, że jest pyszny sam w sobie, stanowi bazę prawie wszystkich innych zup jakie gotowałam – od pomidorowej po barszcz. Najbardziej smakuje mi podawany z cienkim makaronem, ale np. moja babcia robi rosół z lanymi kluskami i też jest dobry. Przygotowanie go zajmuje dosłownie chwilę, wystarczy obrać warzywa, wrzucić do garnka i zagotować. Przepis na rosół jest taki trochę na wyczucie – podałam tutaj ilość składników, jakiej użyłam do gotowania tym razem, ale jeśli dacie mniej marchewki albo więcej pietruszki też będzie smacznie.
