Domowe frytki warzywne
Warzywne frytki – pyszne urozmaicenie zwykłych ziemniaczanych frytek. Mogą być dodatkiem do obiadu, albo lekkim daniem głównym, w towarzystwie np. chrupiącej sałaty. Zdrowe, domowe, pachnące, z niewielką ilością tłuszczu, za to z mnóstwem ziół i ulubionych przypraw. Ten przepis to właściwie tylko sugestia i zachęta do tego, aby samemu wypróbować jaka wersja będzie Waszą ulubioną.
Co nam będzie potrzebne: (specjalnie nie podaję tutaj dokładnych ilości, bo dobieram składniki zawsze według tego, na co akurat mam większą ochotę i oczywiście od tego, jak dużo mam ochotę zjeść)
– kilka ziemniaków
– 2-3 marchewki (pieczona marchew robi się słodkawa)
– 2-3 pietruszki (korzenie)
– można też dołożyć inne warzywa np. kalarepę czy seler, albo inne jakie wpadną Wam do głowy
– kilka ząbków czosnku
– słodka papryka
– sól
– ulubione zioła: ja użyłam oregano, bazylii, odrobiny tymianku i cząbru
Przygotowanie:
- warzywa (oprócz czosnku, ten będziemy dodawać w całości ze skórą) obieramy ze skórki (jeśli marchew jest młoda i ładna można skórkę zeskrobać pod zimna wodą zamiast obierać)
- warzywa kroimy w słupki jak do frytek, ważne, żeby wszystkie kawałki były mniej więcej takiej samej wielkości
- pokrojone warzywa wrzucamy do garnka z zimną osoloną wodą i doprowadzamy wodę do wrzenia
- w tym czasie rozgrzewamy piekarnik do ok. 200ºC i przygotowujemy blachę, bądź naczynie żaroodporne, dobrze, żeby nie miało zbyt wysokich brzegów, bo warzywa będą się słabo rumienić
- kiedy woda się zagotuje odcedzamy warzywa na sitku, czekamy aż obeschną z wody i lekko przestygną, po czym osuszamy je jeszcze na ręczniku papierowym
- na blachę lub do naczynia żaroodpornego wlewamy niewielką ilość oliwy i rozprowadzamy, tak żeby pokryła dno
- na natłuszczoną blachę wysypujemy niezbyt grubą warstwę frytek (jeśli będzie za duża, to frytki na samym dnie będą się słabo piec), dorzucamy całe ząbki czosnku w skórce, skrapiamy wszystko oliwą, jeśli macie czosnkową to jeszcze lepiej, posypujemy słodką papryką, dodajemy zioła (ja zazwyczaj sypię po pół łyżki, bo lubię mocno aromatyczne frytki, ale można to zrobić znacznie skromniej, jeśli wolicie)
- tak przygotowane frytki wkładamy do rozgrzanego do 200ºC piekarnika i pieczemy ok. 30 min., aż się ładnie przyrumienią, po tym czasie koniecznie spróbujcie, czy są już miękkie w środku, jeśli nie dajcie im jeszcze kilka minut w piekarniku.
Smacznego:)
Komentarze
Powered by Facebook Comments