Tagliatelle z kurczakiem, pomidorkami cherry i czosnkiem.

Tagliatelle z kurczakiem, pomidorkami cherry i czosnkiem – po prostu jedna wielka pycha:) Przygotowuje się bardzo szybko, jest sycące, ale jednocześnie lekkie – w sam raz na pożywny letni posiłek. Ważne jest, aby pomidorki były dojrzałe i słodkie, wtedy świetnie łączą się z cytrynową nutą kurczaka. Do tego kilka listków świeżej mięty i nawet nie zorientujecie się kiedy pochłoniecie cały talerz.

Co nam będzie potrzebne: (składniki na 2 porcje)

- 1 filet z kurczaka (taki pojedynczy)
- makaron tagliatelle – ja zużyłam pół paczki (oczywiście można zastąpić go innym np. spaghetti)
- 8-10 pomidorków cherry
- 4 ząbki czosnku
- kilka łyżek oliwy z oliwek
- suszona bazylia
- suszone oregano
- kilka listków świeżej mięty

- pół cytryny
- sól

 

 

Przygotowanie:

• kurczaka dokładnie myjemy, oczyszczamy z resztek skóry, kostek i innych farfocli
• kroimy w kostkę (wielkość dopasujcie do swoich upodobań), przekładamy do miseczki, dodajemy 1 łyżkę oliwy, 1 łyżeczkę soli, 1 łyżeczkę oregano, 1 łyżeczkę bazylii, ok 4 łyżek soku z cytryny i skórkę startą z naszej połówki (pamiętajcie, żeby sparzyć cytrynę wrzątkiem zanim zetrzecie z niej skórkę!), wszystko dokładnie mieszamy, przykrywamy talerzykiem lub folią i wkładamy do lodówki na przynajmniej pół godziny (ja marynowałam kurczaka do tagliatelle 2 godziny)

• zanim zaczniemy przyrządzać resztę składników, wstawiamy do gotowania garnek z osoloną wodą na makaron (za radą Nigelli – wodę zagotowujemy od razu i odstawiamy na bok przykrytą pokrywką, a potem kiedy mamy już gotową resztę składników nie trzeba tyle czekać, aż woda na makaron się zagotuje)
• pomidorki dokładnie myjemy, kroimy na połówki
• czosnek obieramy (najłatwiej obrać go, jeśli wcześniej zgnieciemy go lekko płaską strona noża) i siekamy, nie musi być zbyt drobno

• wyjmujemy mięso z lodówki, na patelni rozgrzewamy odrobinę oliwy (tylko tyle, żeby mięso nie przywierało) i obsmażamy kurczaka ok 5 min., aż lekko zbrązowieje, zdejmujemy z patelni i odstawiamy na chwilę na bok
• makaron wstawiamy do gotowania i gotujemy ale dente, ale o minute krócej niż podano w przepisie na opakowaniu
• na patelnię wlewamy 2 łyżki oliwy, dodajemy posiekany czosnek, lekko podsmażamy na średnim ogniu (uwaga, żeby nie przesmażyć czosnku, bo zgorzknieje) i dodajemy pokrojone pomidorki

• pomidorki posypujemy szczyptą soli i ziół, podsmażamy chwilkę, a gdy skórka na nich zacznie pękać i się marszczyć dodajemy mięso i podsmażamy chwilkę wszystko razem, zestawiamy z ognia
• gdy tagliatelle się ugotuje, odcedzamy go (pamiętajcie żeby zawsze zostawić trochę wody po gotującym się makaronie, można ją później dodać do sosu, jeśli wyjdzie zbyt gęsty), zlewamy odrobiną zimnej wody, żeby przerwać proces gotowania i wrzucamy go na patelnie do reszty składników, wstawiamy z powrotem na mały ogień na jakieś 30 sec. (nie dłużej, bo makaron się rozgotuje) i mieszamy dokładnie wszystkie składniki, aż się dobrze połączą, można dodać 2-3 łyżki wody po gotującym się makaronie, jeśli potrawa wydaje nam się zbyt sucha
• przekładamy na talerz, posypujemy startym parmezanem i kilkoma porwanymi listkami świeżej mięty

Smacznego:)

 

Komentarze

comments

Powered by Facebook Comments